Biała polewka z maślanki
zupa z ziemniakami to tradycyjna kuchnia wiejska! Kiedyś gościła bardzo często na ubogich stołach. A czy dziś znajdą się jeszcze jacyś jej smakosze? Polewka z maślanki to pyszna lekka zupa, która niejednego może zaskoczyć.
To bardzo prosta, lekko kwaśna zupa gotowana. Potrzebujemy tylko zsiadłe mleko lub maślankę, trochę śmietany.
cd —–> TU
22 komentarze
Pierwszy raz słyszę o takiej potrawie… Ale szczerze, to nie dla mnie, z mlekiem, maślanką, kefirem – od zawsze mam na bakier i nigdy nie mam smaka na coś takiego. Wydaje mi się, że tego nie trawię. Nawet po kakao przelewa mi się w brzuchu.
To taka regionalna uczta. A skoro masz sensacje po mlecznych produktach, pewnie jakaś skaza się czai w ukryciu.
U nas w domu zwana jest białym barszczem i już zmieniona różni się od tego oryginału, ale jest lżejsza i też smakowita.
Buziaki przesyłam 🙂
Czyli dzisiaj pełny zestaw 😉 zupki takiej też nie jadłam ale chętnie bym spróbowała 🙂
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Dla mnie to była czarna magia, a Pani po kilku zdaniach już wiedziała o co chodzi. Jak to się mówi inteligentnemu nie trzeba dwa razy powtarzać. 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo, cieszę się, że mogłam pomóc. 🙂
Ja słyszałam tylko o "czarnej polewce" 😉
Fajnie to wygląda, bardzo apetycznie. Przy okazji obiadku z wielką chęcią bym się na taką skusiła! Pysznie wygląda. Lubię takie domowe obiady. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Koniecznie wypróbuję przepis! Pozdrawiam!:)
xxBasia
Bardzo smacznie wygląda. Słyszałam już o czarnej polewce, ale to z literatury 🙂 może to było w ''Panu Tadeuszu''
Małgosiu, czarną polewkę dostawała persona non grata. Tą polewkę można serwować z gościny, a nie z niechęci 🙂
Elunia z chęcią bym spróbowała takiego dania, wygląda naprawdę apetycznie 🙂
Polewka! Zawsze lubiłyśmy a nasz tata jest wręcz wielbicielem tego dania 🙂
Chętnie bym spróbowała. Chociaż to nie moje smaki, ale ja ciekawa jestem nowych smaków. Czasami można się zaskoczyć. Pozdrawiam Elu serdecznie 🙂
Nie jadłam i na dodatek pierwszy raz o niej słyszę 🙂
Nigdy nie jadłam takiej zupy i w sumie pierwszy raz o niej słyszę. Fajna, musi ciekawie smakować 🙂
Jest lekko kwaśna i lekkostrawna 🙂
To także smak mojego dzieciństwa. A dla mojego dziadka (pewnie z tego samego powodu), najlepsza zupa na świecie!
Wreszcie! Jedna osoba która zna. A już myślałam że tylko lokalni smakosze ją znają 🙂
Droga Pani, dziękuję za poświęcony czas i chęć przekazanie nam wiedzy na temat tego co nasze, a tak bezwzględnie wyparte przez obce potrawy. Sam wychowałem się na polewce, prażuchach, pieczonkach, garusie i kilku innych. Zalewajka do dziś należy do moich ulubionych zup.
Życzę sobie i innym aby trafili w takie miejsce jak Pani strona gdzie choć na chwilę możemy przenieść się w przeszłość, a także docenić to co nasze.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej przepisów.
Marek
Witam Panie Marku
Bardzo dziękuję za słowa uznania, dzięki takim komentarzom i mailom człowiek wie, że jego prac jest doceniana i ma sens.
Jest trochę tych naszych jurajskich potraw. A że mieszkamy a styku trzech województw to te kuchnie się wymieszały i tak powstały stare – nowe ale wciąż nasze potrawy.
Będę się starała co kilka wpisów publikować te które będą miały swoich amatorów. Teraz na szczycie lisy jest ciapkapusta, ale o tym Pan zapewne już wie 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Świetna ta zupa!
Polewka, smak dziecinstwa u Babci na wsi pod Czestochowa. Juz jako dorosla osoba, jak przyjezdzalam do s.p. Babci, to jak Babcia sie pytala co zrobic, to prosilam ja o polewke. Teraz robie moim dzieciom, tez ja uwielbiaja. Moja babcia robila bez cebuli i bez boczku i bez zoltka, musze sprobowac i takiej.