Pyszne pulpety z ryby
Delikatne kulki rybne, idealne danie dla dzieci jak i dorosłych fanów ryb. Paluszki rybne, kotlety czy pulpety rybne to prosty przepis dla tych, którym znudziła się już smażona ryba, a nie chcą z niej rezygnować . Lekka rybka nie tylko na Wigilię, ale także każdy inny dzień i okazję.
Gotowane pulpety z ryby
Klopsiki rybne w sosie koperkowym lub zalewie octowej, każdy z przepisów ma swoich fanów. Czy lubi dania bardziej na ostro czy łagodnie, w delikatnym sosie koperkowym. Pulpety z ryby to danie bardzo szlachetne idealnie się sprawdzi nie tylko na postny obiad, ale także jako obiad dla osób nie jedzących mięsa. Klopsiki robi się bardzo szybko, wystarczy blender i kawałek rondla. Jak zrobić pulpety rybne? Taki kulki rybne sprawdzą się nie tylko w galarecie, to także podstawa aby zrobić kulki rybne w zalewie octowej. Zapraszam na przepis.

Pulpety rybne
Pulpety rybne przepis
0,5 kg filetów rybnych
cebula
jajko
płaska łyżeczka soli
0,5 łyżeczki czarnego pieprzu
łyżka soku z cytryny
łyżka otartej skórki
2 – 3 łyżki bułki tartej
Oraz:
litr rosołu albo wody z przyprawami
liść laurowy
kilka kulek ziela angielskiego
szczypta soli
Jak się robi pulpety rybne
Rozmrożoną rybę i wszystkie składniki na klopsiki miksujemy razem, albo blendujemy. Aby skrócić czas miksowania, cebulę kroimy na ćwiartki, balbo i jeszcze drobniej. Kto nie chce bułki tartej, może dodać manny, jeszcze lepiej się sprawdza.
Rosół lub wodę z dodatkiem przypraw i warzyw jak do zupy doprowadzamy do wrzenia.
Ja wykorzystałam domową kostkę—- > TU .

Formujemy niewielkie klopsiki i bardzo wolno gotujemy ( ma mrugać), około 20 minut, kilka razy delikatnie obracając.

Gotowane pulpety z ryby mają bardzo fajną strukturę, są inne w smaku niż smażona ryba i na pewno zdrowsze. Podajemy z czym kto lubi, fajnie smakują z grzankami zrobionymi z domowego chleba. Polecam też kulki rybne w galarecie które dzięki zalewie na dłużej zachowują swój smak i świeżość.
Smacznego. 😊


Gotowane rybne pulpety dieta moja pasja
1 komentarz
Pyszne pulpeciki, bardzo je lubię:)