Puszyste i wilgotne ciasto drożdżowe
Pyszna drożdżówka jak u Babci z kruszonką. Wilgotne ciasto drożdżowe, pachnąca wanilią. Takie ciasto drożdżowe to jak podróż w przeszłość. Pulchna , prosta, szybka drożdżówka, która zawsze się uda. Robiona przez Babcię w czasie gotowania obiadu . Pachnąca masłem, drożdżami i wanilią. Drożdżówka najlepsza ciepła, jedzona gdzieś naprędce, w biegu, między jedną zabawą a drugą. Choć na zimno z kubkiem kakao, smakuje równie wybornie.
Ciasto drożdżowe bez wyrabiania
Zawsze będzie mi się kojarzyć z beztroską, zabawą i pozbijanymi kolanami. 😊 Pyszne maślane ciasto drożdżowe z waniliową kruszonką. Jak zrobić puszyste ciasto drożdżowe bez wyrabiania? Zapraszam na przepis 🙂
Drożdżówka jak u Babci przepis
2,5 szklanki mąki typ 500 – 550.
125 mil ciepłego mleka
3 jajka
2 łyżki cukru
2 łyżki cukru wanilinowego
5 łyżek oleju
szczypta soli
25 g drożdży
Kruszonka:
2 łyżki mąki
łyżka masła
łyżka cukru wanilinowego
odrobina zimnej wody
Oraz:
papier do pieczenia
cukier puder
blaszka 34 x 12 cm
Jak zrobić puszystą drożdżówkę jak u Babci
Mąkę przesiewamy. Drożdże zalewamy ciepłym mlekiem, dodajemy cukier, 3 łyżki mąki, mieszamy.
Gdy zaczną pracować, dodajemy jajka, olej, sól, mieszamy aż powstanie jednolita masa.
Wlewamy do mąki, wyrabiamy łyżką, aż mąka będzie niewidoczna.
Przykrywamy folią, ręcznikiem i odstawiamy aby podwoiło swoją objętość.
Ciasto drożdżowe sobie rośnie, a my robimy kruszonkę. Mąkę, cukier i masło rozgniatamy palcami, jeśli żwirek jest zbyt drobny dodajemy pół łyżeczki zimnej wody. Wstawiamy do lodówki, aby była zimna, dzięki temu zachowa chrupkość.
Blaszkę wykładamy papierem, spód smarujemy masłem, wysypujemy mąką. Przekładamy ciasto, lekko rozciągamy do wielkości formy.
Smarujemy odrobiną mleka, posypujemy kruszonką.
Przykrywamy aby ponownie wyrosło. Piekarnik ustawiamy na 200 stopni, gdy ciasto wyraźnie podrośnie ( około 20 min) wstawiamy do piekarnika, obniżamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy około 30 – 40 min.
Po lekkim ostudzeniu posypujemy pudrem. To były czasy, nikt nie straszył, że drożdże są złe, z rozbitym kolanem nie jechało się do lekarza, bo noga odpadnie. Umyło się w najlepszym wypadku pod kranem, albo i w kałuży, przykleiło liść, resztę zrobił pot i kurz. Ja to byłam jednak smyk dziewczyna.😁 A teraz…
Smacznego 😊
Inne moje słodkości —- > TU
2 komentarze
Czy nie jest sucha 🙂 wyglada apetycznie jest tania
Jest bardzo wilgotna, olej dużo bardziej się sprawdza niż masło. 🙂