Wojskowa grochówka na kiełbasie
Dzisiejszą bohaterką wpisu na Dieta Moja Pasja jest gęsta grochówka wojskowa. Sekret wojskowej grochówki, o tym później. Przepis zanotowałam jakiś czas temu, od kogoś kto zawodowo służył w wojsku, a było to jeszcze Ludowe Wojsko Polskie. Ten przepis na grochówkę odbiega trochę od tych obecnych w internecie. Mój rozmówca dodatek schabu do kotła z grochówką skwitował śmiechem. 😉
Prosta wojskowa grochówka
Moje Źródło ( tak go będę nazywać) mówiło, że wojskowe posiłki były proste, sycące, wręcz zapychające. Zawierały proste, tanie składniki i triki które podkręcały smak. Grochówka z kociołka miała być kaloryczna, pożywna, gęsta podawana z pajdą starszego nigdy świeżego chleba.
Zapraszam na przepis 🙂
Grochówka wojskowa przepis
boczek wędzony lub podgardle 500 g
kiełbasa 500 g
kości wędzone 500 g
groch łuskany 500 g
ziemniaki 1000 g
cebula 1 duża
marchew 1 sztuka
pietruszka 1 sztuka
czosnek 3 ząbki
liście laurowe 2 sztuki
ziele angielskie 3 kulki
majeranek 2 łyżki
kulki jałowca 3 kulki
szyszka sosnowa 1 sztuka
woda
sól i czarny pieprz do smaku
Grochówka wojskowa jak zrobić?
Na początku mała uwaga, trudno odtworzyć smak grochówki gotowanej w kotle. Inne proporcje, inny sposób gotowania, zwykły garnek w kuchni tego nie potrafi. Jednak uważam, że zupa jest na tyle pyszna, iż można się zainspirować i odtworzyć ją w warunkach domowych.
Groch wypłucz i zalej ciepłą wodą, pozostaw aby namókł na kilka godzin, albo nawet na noc.
W garnku zagotuj około 3 litrów wody, dodaj wędzone kości, liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec, szyszkę, marchew, pietruszkę i namoczony groch. Gotuj pod przykryciem aż groch będzie prawie miękki. W tym czasie także i odejdzie mięso z kości.
Boczek pokrój w kostkę, wytop dodaj, pokrojoną kiełbasę oraz cebulę. Przesmaż wszystko razem aż się ładnie zrumieni.
Gdy groch się zacznie rozpadać, dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Dopraw lekko do smaku solą i pieprzem. Gotuj dalej.
Pilnuj zupy, będzie dość gęsta, aby się nie przypaliła. Jeżeli będzie bardzo gęsta dodaj wody.
Do prawie miękkich ziemniaków dodaj zawartość z patelni. Jeżeli nie chcesz zbyt ciężkiej zupy, dodaj bez tłuszczu, tylko skwarki i cebulę.
Na koniec dodaj majeranek, rozgnieciony czosnek, ostatecznie dopraw do smaku. Gotuj jeszcze 5 minut.
Wyłącz gaz i pozostaw pod przykryciem na 10 – 15 minut aby sobie smaki naszły, a zupa się uspokoiła.
Mój rozmówca wiele razy powtarzał, że sekret wojskowej grochówki to dodatki i przyprawy. Szyszka, jałowiec nadają leśnego, prostego smaku. Podkręcają smak wędzonki, którą kocha groch.
Pamiętaj! Zawsze gotuj grochówkę pod przykryciem, aby smaki się kumulowały, a nie uciekały.
Schab tak samo jak świeży chleb, był dla elit, a nie prostego żołnierza. Nie ma co się oszukiwać, jedzenie z kotła miało być kaloryczne i zapychające. Proste i tanie, a nie wymyślne i bogate.
Jeżeli taką zupę przygotujesz w szybkowarze, będzie smakować jeszcze lepiej. Zwykłe zawekowanie gorącej grochówki wojskowej do słoika i zjedzenie następnego dnia, też nada jej bardziej intensywnego smaku.
Oczywiście na koniec możesz dodać natkę pietruszki lub jak ja odrobinę prażonej cebuli.
Po ostygnięciu zupa gęstnieje i robi się jak to mówią żołnierze, że łycha stoi. Ja aż tak gęstej nie lubię. Jednak to wszystko kwestia smaku.
Wejdź i zobacz inne przepisy na proste zupy: zupa fasolowa na wędzonce, krupnik na żeberkach, zupa ogórkowa z ryżem oraz zupa grysikowa. Powodzenia i Do Miłego 👋