Ziemniaki pieczone w mące
Ziemniaki pieczone w mące
ziemniaki
0,5 szklanki mąki pszennej
łyżka słodkiej papryki
łyżeczka suszonego czosnku
płaska łyżeczka soli
papier do pieczenia
Ziemniaki pieczone w mące
Ilość ziemniaków zależy od ilości osób spożywających posiłek.
Czosnek i papryka to mój dodatek,
pierwszy bo go lubię, papryka nadaje ładnego koloru.
Możemy jej nie dawać, ale wtedy ziemniaki
są bardzo blade i jak dla mnie mało apetyczne.
I ważna uwaga….
Do zwykłego pieczenia ziemniaków na blasze
nie używamy soli,
ponieważ ona wyciąga wodę i trudno im się przypiec.
Tu sól jest wskazana, ponieważ dzięki wodzie
z ziemniaka, mąka wilgotnieje i się lepiej
trzyma i przypieka, tworząc chrupiącą skórkę.
Ziemniaki wybieramy albo takiej samej wielkości,
albo jak mamy większe kroimy.
Z mąki i przypraw robimy mieszankę,
obrane ziemniaki dokładnie płuczemy, każdego
nakłuwamy kilka razy widelcem
i mokre obtaczamy dokładnie w mące.
Układamy na blasze wyłożonej papierem,
wkładamy do gorącego piekarnika ( 210 stopni)
i pieczemy około 40 – 60 minut.
Wszystko zależy od wielkości, polecam po 30 minutach
sobie jednego sprawdzić.
Ćwierczakiewiczowa polecała podawać na gorąco
ze świeżym masłem.
Ja do tego dodam jeszcze fajną surówkę i można jeść
bez wyrzutów sumienia. 😊
7 komentarzy
Przyznam, że pierwszy raz widzę takie ziemniaczki.
Chętnie je zrobię.
Bardzo ciekawy pomysł na ziemniaczki… Pozdrawiam! 😉
Smacznie wyglądają
Nie znałam takiego dania, a wygląda apetycznie. Chętnie je zrobię
Pozdrawiam
Genialny pomysł na ziemniaki. To dla mnie nowość taki sposób pieczenia. I jak piszesz takie ziemniaki i surówka to super obiad. Pozdrawiam serdecznie.
Ja jestem z Wielkopolski, więc u nas nie ma obiadu bez "pyry" 🙂 Ale w takiej postaci ziemniaków jeszcze nie jadłam i chętnie wypróbuję.
Proste i tanie 🙂 Wypróbuję zapewne Twój przepis.