Placuszki na maślance z czekoladą
Placuszki na maślance z czekoladą, szybkie i smaczna. Przepis na pyszne placuszki bez drożdży. Puszyste, delikatne placuszki na sodzie z maślanką lub zsiadłym mlekiem jak u Babci. Racuszki Babci były najlepsze i tych się nie zapomnina. Proste, puchate, często z jagodami lub tylko z cukrem pudrem.
Placuszki maślankowe
Placuszki na maślance z czekoladą idealne na deser lub podwieczorek dla dzieci. I mamy grudzień, każdy wolno zaczyna myśleć o Świętach. A że jestem osobą punktualną i terminową to nie ma zmiłuj. Dlatego dziś moja propozycja to powrót do dzieciństwa. Takie placuszki często gościły na naszym stole. Był jeden warunek, czekolada musiała być dobrej jakości. Aby to nie tylko był słodka wkładka, ale i zalety z niej płynące. Jak zrobić placuszki na maślance?
Placuszki na maślance z czekoladą
szklanka mąki
szklanka maślanki
jajko
łyżka oleju
płaska łyżeczka sody
łyżka cukru waniliowego
łyżka skórki otartej z cytryny
0,5 tabliczki czekolady minimum 70% kakao
cukier puder
Placuszki na maślance jak zrobić
Do maślanki dodajemy olej i jajko mieszamy dokładnie razem. Następnie partiami dodajemy suche składniki, mieszamy aby się tylko połączyło i odstawiamy na 10 minut niech ciasto sobie dojrzeje. Czekoladę łamiemy na kostki. Rozgrzewamy patelnię, kładziemy placuszki z dwóch łyżek ciasta. Na środek każdego placuszka wciskamy kostkę czekolady i przykrywamy odrobiną ciasta. Całość nakrywamy pokrywką i niech się wolno smażą.
Gdy wierzch nam się lekko podsuszy, a spód zarumieni obracamy na drugą stronę i dopiekamy bez przykrycia. Na chwilę wykładamy aby ostygły, jeszcze ciepłe posypujemy pudrem i jemy póki czekolada w środku płynna. Placuszki są bardzo delikatne i puszyste, niewiele cukru, prawie tyle co nic tłuszczu, a więc tylko jeść.
Świetnie się sprawdzają gdy zawitają niezapowiedziani goście. Nim się dobrze rozsiądą , już placuszki mamy gotowe. Inne moje racuszki —- > TU
1. Od kiedy prowadzisz bloga?
Z małą przerwą trzeci rok.
2. Co było impulsem do założenia bloga?
Schudłam z powodzeniem i aby utrzymać swój wynik musiałam zmienić kuchnię. To mnie zmusiło do większej twórczości, a że dość mi to wychodziło, moje koleżanki namówiły mnie abym zaczęła to spisywać i tak to się zaczęło.
I z tego miejsca pozdrawiam je Wszystkie i dziękuję za wsparcie. 😊
3. Czy dużo czasu zajmuje Ci pisanie postów?
Nie, samo pisanie idzie gładko i bardzo sprawnie, mogą nawet powiedzieć, że mi się samo pisze. Więcej bawię się ze zdjęciami.
4. Czy piszesz posty z wyprzedzeniem?
Całe posty nie, ale mam masę wersji roboczych gdzie mam zapisane przepisy i wgrane zdjęcia. Wiadomo pamięć ludzka bywa ulotna. 😋
5. Czy znajomi, rodzina i przyjaciele wiedzą o Twoim blogu?
Tak, ci bardzo, bardzo bliscy mnie wspierają i to bardzo, dalsi uważają , że mam za dużo czasu i tracę go na głupoty. Skoro tak uważają, ich prawo. A postronni……
Może ujmę to tak….każdy tak spędza wolny czas jak lubi. Jeden pisze, inny gra w pokera lub obrabia fermę na NK, jeszcze inny obrabia, ale tyłki znajomym.
Każdy robi to co potrafi lub co mu sprawia przyjemność. A jak jeszcze można przy tym zarobić…cóż chcieć więcej. 😊
6. Czy najbliżsi wspierają Cię podczas tworzenia wpisów?
Tak, muszą zjeść to co nagotuję. 😉 A poważnie bardzo z tego miejsca chciałam podziękować Justynie. 🥰
7. Jakie blogi lubisz najbardziej?
Nie mam takich bardzo, bardzo lubianych. Jak fajnie, ciekawie pisany każdy fajny, to ludzie tworzą atmosferę, a nie sama tematyka.
8. Czy spotykasz się z osobami prowadzącymi różne blogi?
Mam nadzieję, że te najlepsze spotkania jeszcze przede mną.
9. Czy wierzysz w przyjaźń blogową?
Tak, choć teraz nie jest ona tak wielkich rozmiarów jak kiedyś. Niektóre” koleżanki „bardzo szybko sprowadziły mnie na ziemię.
10. Czy myślałaś o zamknięciu bloga?
Jeszcze nie.
11. O czym marzysz?
Nie będę oryginalna jak napiszę, że o zdrowiu dla siebie i bliskich.
Dziękuję za uwagę 😊
11 komentarzy
Ela – czy mogę użyć mieszanki mąki bezglutenowej do tych placuszków?
Pewnie że tak, nawet z ryżowej, pełnoziarnistej były robione. 🙂
no to dzisiaj zrobię urodzinowe 🙂 na kolację dla mojej Poluśki <3
Elżbieto. Narobiłaś apetytu i to na samą noc, rano do kawusi robię czekoladowe placuszki.
Dziękuję i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie 🙂
Powiem tylko….mniaaam 😊 i buziaczki posyłam 😘😘😘
Uwielbiam takie placuszki!! pycha 🙂
Maślanka to chyba pomyłka. O co chodzi z kakao?
Żadna pomyłka, maślanka jako kwaśny produkt doskonale nadaje się do wypieków. Co się tyczy kakao w czekoladzie, czym większa jego zawartość tym wyrób lepszy i ma więcej właściwości.
Pyszności 🙂 Czekolada i maślanka to bardzo oryginalne połączenie 🙂
Bardzo fajne placuszki – apetycznie wyglądają na zdjęciu 🙂
Pozdrawiam,
Patryk
Chodzą za mną takie placuszki 🙂