Puszysta drożdżówka panterka

Puszysta drożdżówka panterka

 

Puszysta drożdżówka panterka lub jak ktoś woli babka w panterkę. Przepis na pyszne drożdżowe ciasto z kakao, cudowne dwukolorowe. Jasne i ciemne ciasto znakomicie się prezentują. . Drożdżówka jak u Babci, puszysta z kruszonką, tylko ten wzorek nadaje jej nowoczesnego charakteru. Wysokie, puszyste ciasto drożdżowe, długo zachowujące świeżość i wilgotność.

Do tego efektowne, żeby nie powiedzieć zabawne. Puszysta drożdżówka jak zrobić?  Ciasto drożdżowe jak u Babci, zapraszam na sprawdzony przepis na pyszną panterkę drożdżową . 🙂

 

 

Puszysta drożdżówka panterka

2,5 szklanki mąki

125 mil ciepłego mleka

3 jajka

4 łyżki cukru

5 łyżek oleju

szczypta soli

ulubiony aromat

30 g drożdży

Oraz:

3 łyżeczki kakao

pół szklanki mleka

łyżeczka masła

blaszka 34 x 12 cm

Puszysta drożdżówka panterka

Przesiewamy mąkę ze szczyptą soli.

Do ciepłego mleka ( w większym naczyniu) dodajemy łyżkę cukru,

2 łyżki mąki i dokładnie mieszamy, odstawiamy do wyrośnięcia.

Resztę cukru, zapach mieszamy z mąką.

Do wyrośniętych drożdży dodajemy olej i jajka, mieszamy.

Wlewamy do mąki i wyrabiamy łyżką , aż mąka przestanie być widoczna.

Przykrywamy  ściereczką, odstawiamy aż podwoi swoją objętość.

Następnie wykładamy na stolnicę, podsypujemy mąką

i wyrabiamy, aż będzie lśniące i gładkie.

Ciasto dzielimy na dwie części, a następnie jedną z nich

jeszcze na pół. W kubeczku rozrabiamy łyżeczkę kakao

z mlekiem. Dajemy tyle mleka aby powstała pasta.

Jedną z mniejszych części rozklepujemy na placek,

smarujemy pastą z kakao i wyrabiamy.

Ciasto zrobi się lekko rzadsza, a więc trzeba podsypać mąką.

Z resztą kakao dodajemy do drugiej

z mniejszych części i  postępujemy tak samo, jak z poprzednią.

Ciasto nie musi być jednolite w kolorze, mogą być smugi.

Każdą z trzech części ciasta dzielimy na siedem.

Z każdej formujemy wałek ( długości blaszki) jak przy kopytkach.

Biały wałek i ciemniejszy rozwałkowujemy, jaśniejszy nie.

Na jasnym placuszku układamy ciemny,

 a na środku wałek z jaśniejszego ciasta, rolujemy.

Placki nie muszą być idealne, ciasto ma to do siebie,

że daje się rozciągać. Chodzi o to by otulić dwoma plackami

środek, ułożyć łączeniem do spodu.

Układamy w blaszce  wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką.

Na spodzie trzy wałki , cztery na wierzchu, odstawiamy

pod przykryciem do wyrośnięcia.

Przed wsadzeniem do piekarnika, smarujemy masłem.

Pieczemy 30 – 40 minut w 170 stopniach.

Po 10 minutach od wyjęcia z piekarnika przekładamy na kratkę,

aby nam się nie odparowało.

Trochę zabawy z nim jest, ale jak widać efekt końcowy

jest znakomity, do tego ciasto wychodzi bardzo smaczne,

delikatne, puszyste i długo zachowuje świeżość.
Kto woli iść na skróty, może to zrobić tylko z dwóch kolorów,
też będzie efektownie wyglądać.

Smacznego 😊

A jeśli nam zostanie ciasto i nikt go nie chce już jeść,
wtedy nadajmy mu drugie życie —- >  TU