Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej

 

Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej

 

Mam przed sobą książkę Beaty Anny Dąbrowskiej ( synowej dr Ewy ) pt. Dieta warzywno owocowa dr Ewa Dąbrowska. Kilka moich osobistych refleksji na temat tej książki. Czy pochwalam, czy nie pochwalam, czy książka mnie zachęca czy wprost przeciwnie zniechęca? 

 

Na początku należy nadmienić, że dieta warzywno – owocowa Ewy Dąbrowskiej to tak naprawdę rygorystyczny post, mający za zadanie odtruć organizm. 

 

 

Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej

Bardzo ładnie wydany poradnik, zawiera wiele  rad odnośnie naszego zdrowia, potrzebnych nam witamin i minerałów. A także mnóstwo przepisów, które możemy wprowadzić do swojego menu. Niektóre śmiało mogą zastąpić posiłek lub późną kolację w zbilansowanej diecie. Dobrych warzyw i owoców nigdy dość. Należy jednak pamiętać, że to nie mogą być produkty kupione z marketu na promocji lub z nieznanego źródła. Z takich produktów możemy więcej chemii wprowadzić do organizmu niż  przy pomocy takiej diety usunąć. Powinny to być produkty BIO , EKO z certyfikatem, z pewnych upraw. 

 

Książka  bardzo ładnie wydana, twarda lekko niebieskawa okładka, białe napisy i odrobina zieleni. Do tego dobrej jakości papier, miejsce na notatki, uwagi, zakładki itd itp. Do kupienia w Księgarni Tania Książka. 

 

 Każdy kto się nosi z zamiarem wprowadzenia głodówki w swoje życie, powinien zapoznać się z tym co napisane bardzo drobnym drukiem.

 

 

 

Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej

  Ostatnio bardzo modna dieta, a tak naprawdę to jest POST – GŁODÓWKA dr Dąbrowskiej. Według zasad w niej zawartych  odchudzają się zwykli ludzie, jak i ci z pierwszych stron gazet. I to jest błąd! Post dr Dąbrowskiej ma za zadanie odtrucie organizmu, oczyszczanie z toksyn, poprawienie kondycji, odporności. To nie jest dieta odchudzająca! Jeśli ktoś kieruje się chęcią zrzucenia zbędnych kilogramów w ten właśnie sposób, może sobie zrobić krzywdę. Przed czym przestrzegają lekarze.

Post – głodówka z innych książek dr Dąbrowskiej nie przekracza 600 kcal dziennie, dieta owocowo – warzywna to 800 kcal. Niska kaloryczność diety stosowana przez dłuższy okres czasu nie tylko bardzo osłabi, ale zrujnuje – rozleniwi metabolizm. Przy tak ubogiej diecie może być utrudnione zwykłe codzienne funkcjonowanie. Szkoła, praca, dom, dzieci, codzienne obowiązki mogą okazać się  niemożliwe do wykonania. I to trzeba mieć na uwadze. 

Dieta warzywno owocowa .

I tak na koniec coś bardzo osobistego. Po lekturze książki, załączył mi się matczyny zmysł rozwagi. Oczami wyobraźni widziałam młode dziewczyny, nastolatki które rzucają się na soczki, surówki i dążą do swojego ideału. Kierując się nagłówkami, sprytnie przemyconą psycho-treścią typu nie musisz mieć zdolności kulinarnych, nie musisz spędzać w kuchni długich godzin, nie potrzebujesz , każdy potrafi.

Młode osoby się na to łapią i wpadają w błędne koło, które prowadzi donikąd. I jeśli to trwa 2 – 3 dni, raz na jakiś czas to ok, ale to nie może być sposób na życie, odżywianie, codzienna dieta! I to należy mieć na uwadze stosując takową metodę w swoim życiu.  To że Panie Dąbrowskie i Wydawca zabezpieczają się na początku taką adnotacją, powinno każdego skłonić do refleksji i wizyty u lekarza przed rozpoczęciem głodówki. 

Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej każdy niech oceni sam. To jest tylko moja subiektywna ocena, a jako zwolenniczka, a raczej przeciwniczka wszelkich skrajności jestem daleka od takich  diet.

 

Inne porady —-> TU