Ciapkapusta z żeberkami
Ciapkapusta z żeberkami. Pyszne danie kuchni regionalnej ciapkapusta z żeberkami.
Prosta kapusta z ziemniakami, koniecznie ze skwarkami i na bogato podawana z żeberkami.
Jeśli szukasz pomysłu na prosty obiad, lubisz kuchnię regionalną ciapkapusta jest dla Ciebie. Tak jak ostatnio wspominałam, nasz odcinek Jury to styk trzech województw, których granice czasem się przesuwały.
Tak cała kuchnia na Górnym Śląsku to mieszanina międzynarodowa. Wymieszały się smaki Polski, Niemiec i Austrii.
To tak bardziej oficjalnie, a ile jest takich potraw, gdzie ktoś przywiózł recepturę z podróży lub swoich rodzinnych stron?
Przyjęły się, zadomowiły na dobre, a później rozniosły po okolicy.
Te już ciężko zliczyć, ale to fajnie, bo wystarczy chcieć i sięgać do źródeł, a kulinarna nuda nam nie grozi..
Ciapkapusta z żeberkami
kg ziemniaków
cebula
1 – 2 ząbki czosnku
sól i pieprz
kawałek boczku lub słoniny
ulubione przyprawy
Ciapkapusta z żeberkami przepis
Boczek kroimy w kostkę i wytapiamy.
Dodajemy pokrojoną cebulę i czosnek, lekko podsmażamy.
Kapustę ( najlepsza jest kiszona) obgotowujemy i gdy jest al dente
odcedzamy, przekładamy na patelnię do boczku, doprawiamy i dusimy do miękkości.
Przyprawiamy tak jak kto lubi, ja dałam tradycyjnie majeranek, kminek,
liść laurowy, ziele angielskie i kilka kulek jałowca.
Ziemniaki gotujemy jak do drugiego dania, po odcedzeniu traktujemy tłuczkiem,
aż powstanie jednolita masa bez grudek.
Jak widać proporcje ziemniaków i kapusty są takie same.
I do takich ziemniaków dodajemy kapustę, wszystko razem dokładnie mieszamy.
I to jest wersja podstawowa, danie ludzi ciężko pracujących w polu czy fabrykach.
Kapusta i ziemniaki były powszechnie dostępnymi i tanimi produktami.
A sama potrawa szybka i łatwa w przygotowaniu, co było bardzo istotne.
Bardziej wypasione wersje to te z pieczonymi żeberkami
lub innym kawałkiem mięsa.
Nie można nie wspomnieć, że od czterech lat w gminie Kochanowice
odbywa się festyn pn. Święto Ciapkapusty.
Jest to okazja aby skosztować tej potrawy w wersji podstawowej,
jak i różnych wariacji na jej temat.
21 komentarzy
Lubię kapustę tak przyrządzoną. Robię ją przynajmniej raz w roku.
Pozdrawiam:)
Ciapkapusta jest pyyyyyyyyyysna 🙂
Uwielbiam Elu 🙂
Elu ! Pomimo, że kuchnie regionalne przenikają się czasem i mieszają to jednak : co kraj to obyczaj… A ciapkausty przyznam się, że wcale nie znałam. Bardzo mi się taka mieszanka podoba. Ja do żeberek zawsze podaję kapstkę kiszoną lekko zasmażaną. Ciapkapusta bardziej mi pasuje:-)
Na wspomnianym przeze mnie wyjazdowym klockowym weekendzie, jadłam tę potrawę po raz pierwszy, było to przyrządzone w kociołku na ognisku, to znaczy podejrzewam, że tylko podgrzane w kociołku, bo deszcz najpierw siąpił, a później lało jak z cebra. Czy mi smakowało ? Tak średnio na jeża, ale wygląd tego co nam zaserwowano, znacznie różnił się od Twoje prezentacji ( że o żeberku nie wspomnę ). Sprawiłaś, że mam ochotę spróbować potrawy raz jeszcze, o efekcie tej próby nie omieszkam zameldować 🙂
Uściski 🙂
Ech te śląskie nazwy 😀Dania nie znałam
uwielbiam ją, to wspomnienie wakacji u Babci:)
tak samo jest z żelaznymi, choć my je nazywaliśmy czorne kluski;D
buziaki
Słyszałam ale nie jadłam 🙂 dziękuję za przepis.😆
świetna nazwa:) fajnie wracać do starych przepisów 🙂
nie słyszałam nigdy o tej potrawie ani nie próbowałam. Ale wydaje się też być smakowitym nadzieniem do pierogów
Danie mi nieznane, ale jakże apetyczne. Poleca się na obiad 🙂 Ta nazwa jest super. Taka troszkę z przymrużeniem oka. Pozdrawiam cieplutko 🙂
Coś dla mnie, uwielbiam takie" ciężary":-)
Piękna nazwa:)))) Ale zapewne jedzenie pyszne, bo wszystko co z kapustą jest dla mnie pyszne!
Kolejna potrawa, której nie znam. Ciekawe są te regionalne przysmaki <3
Nazwa super, pierwszy raz słyszę :-)))
Nie nasze klimaty ale i tak czujemy, że większość byłaby zachwycona 🙂
Fajna nazwa, nie słyszałam, mój mąż też lubi ciapkapustę 🙂
Musiała być pyszna 😊
tradycyjnie, smacznie i syto 🙂
Jestem z Zagłębia, a nie ze Śląska ale to w końcu po sąsiedzku i nigdy nie słyszałam o takim kulinarnym wynalazku:))
Tego dania zupełnie nie znam, jednak potrawy regionalne zawsze warte są wypróbowania jako ciekawostka.
Elu, tego dania szukałam, zapomniałam jak sie nazywa:) Pozdrawiam serdecznie.
ps. Na Pintereście założyłam sobie tablicę z przpisami he, he. GLOwnie Twoimi!