Grzyby marynowane w occie
Grzyby marynowane w occie, niezawodny sposób na świetne podgrzybki, maślaki i prawdziwki. Sprawdzony przepis na marynowane grzyby. Od wielu lat trzymam się tego samego zestawu składników i zawsze wychodzą tak samo pyszne. Leśne grzyby marynowane w occie, to zdecydowanie moje smaki. To też bez wątpienia klasyka naszej kuchni i ulubiony dodatek do „czegoś mocniejszego”. 😉 Świetnie też komponują się pieczonymi mięsami oraz doskonale uzupełniają smak sałatek. Jak zrobić grzyby w occie?
Najlepsze grzyby marynowane według tego przepisu są lekko sprężyste i zachowują piękny, jasny kolor. Bardzo mnie odstrasza ciemny kolor niektórych grzybów marynowanych w occie. Nie są one apetycznie i czasem wyglądają jakby ktoś zalał tą marynatą nie umyte, wręcz pokryte piaskiem grzyby.😑 O białku, którego w nich nie powinno być już nawet nie wspomnę. 😏
Oczywiście najważniejsza sprawa: grzyby musimy zbierać w sposób bezpieczny. I nie mam tu na myśli maseczek, ani covid 19, tylko rzecz jasna sprawdzone rodzaje i bez niepotrzebnego ryzyka. Jeśli nie znamy się dobrze na leśnych okazach, wybierzmy się z osobą, która bardzo dobrze zna grzyby i jest w tej dziedzinie odpowiedzialna. Nie zbierajmy nigdy tych, które wydają się „jadalnymi”, a nie jesteśmy tego w 100 % pewni.
Gorąco polecam! 🙂
Grzyby marynowane w occie przepis
2,5 szklanki wody
0,5 szklanki octu
3 łyżeczki cukru
1 płaska łyżka soli
10 kulek czarnego pieprzu
1 łyżka gorczycy
–
–

–
–
Grzyby marynowane w occie jak zrobić
Czyste grzyby wkładamy na osoloną( płaska łyżka na 2 l wody), lekko gotującą się wodę. Gotujemy 15 minut bardzo wolno, grzyby są delikatne i łatwo się uszkadzają.
W tym samym czasie przygotowujemy zalewę. Wszystkie składniki doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 5 minut. Najlepszą miarą jest próbowanie, aby nam pasowało, smakowało tak pod względem soli, jak i octu. Cukier jest aby zabić kwaśny posmak octu.
Grzyby odcedzamy i jeszcze gorące wkładamy do słoików, napełniamy słoiki gorącą zalewą bez przypraw. Grzybów nie może być za dużo, powinny luźno pływać w zalewie. To nam zagwarantuje, że będą ładne jasne i będą się dobrze przechowywać.
Mocno zakręcamy słoiki i gotowe. Grzybki jeszcze w gorącej marynacie lekko zmiękną, ale nie będą rozjechane ( za miękkie). Maślaki zachowają swój jasny kolor, będą różowiutkie. Inne te bardziej szlachetne, będą lekko sprężyste i też będą jasne.
To jest przepis na czystego, kwaśnego grzyba bez dodatków. Takiego dla smakoszy czystego grzyba. Takiego do sałatki aby nie kłócił się z innymi smakami.
Smacznego 😊
Inne pomysły na przetwory —–> TU
–
–

Brak komentarzy